Karmienie piersią — co zaskakuje mamy na początku? Rozmowa ze Stefanią Kumor
- Aniela Marosz
- 24 sie
- 3 minut(y) czytania
Karmienie piersią to jedno z najbardziej naturalnych, ale i najbardziej złożonych doświadczeń w macierzyństwie. Choć wydaje się, że wszystko powinno „działać samo”, rzeczywistość często wygląda zupełnie inaczej. Jak wygląda naprawdę? Co zaskakuje mamy na początku drogi laktacyjnej? Jak można się dobrze przygotować — i jak chusta może wspierać laktację?
Na te pytania odpowiada Stefania Kumor, położna, seksuolożka i doradczyni chustonoszenia.
Laktacja to proces — i trzeba dać sobie czas
Jednym z największych zaskoczeń dla świeżo upieczonych mam jest to, że laktacja stabilizuje się dopiero między 4. a 6. tygodniem po porodzie. „To nie działa tak, że mleko od razu ‘się produkuje’ w idealnej ilości. To proces. Dziecko musi ssać, by pobudzić laktację. Mama się uczy, dziecko się uczy. I trzeba sobie na to dać przestrzeń i czas.” Niestety, mówi się o tym zbyt rzadko. W przestrzeni publicznej funkcjonują głównie dwie skrajne narracje: – że karmienie piersią to czysta sielanka, albo – że to ból i cierpienie. Prawda, jak zwykle, leży pośrodku. „Za mało mówimy o tym, że karmienie piersią to codzienna nauka i praktyka. Nie musi być ani trudne, ani idealne. Może być po prostu... neutralne – jak każda umiejętność, którą trzeba wyćwiczyć.”
Jak wygląda wizyta u doradczyni laktacyjnej?
Warto pamiętać, że z karmieniem nie trzeba radzić sobie samodzielnie. Wizyta u doradczyni laktacyjnej może być ogromnym wsparciem. „Zaczynamy od zebrania szczegółowego wywiadu - historii ginekologicznej, położniczej, poznania malucha. Dziecko jest ważone, sprawdzana jest jego jama ustna, oceniany jest sposób ssania.” Po takim rozeznaniu przechodzi się do oceny aktu karmienia - pozycji mamy i dziecka, techniki, ewentualnych trudności. Doradczyni nie tylko koryguje to, co można poprawić, ale też udziela pochwał i wzmacnia - co jest równie ważne.
Jak przygotować się do karmienia piersią już w ciąży?
Dobra wiadomość: do karmienia piersią można (i warto) się przygotować jeszcze zanim dziecko przyjdzie na świat. Co poleca Stefania Kumor? Pozytywne nastawienie „To naprawdę bardzo ważne. Przekonanie, że ‘dam radę’ i że wszystko będzie dobrze, to coś, co ma ogromne znaczenie.” Rzetelna wiedza Nie trzeba czytać dziesięciu książek – wystarczy jedna, dobra i mądra publikacja na temat laktacji. Wsparcie bliskich Porozmawiaj z partnerem, rodziną, przyjaciółmi o tym, że planujesz karmić piersią. Powiedz, jak mogą Cię wspierać – ich nastawienie też ma wpływ na Twoją drogę laktacyjną. Edukacja i kontakt z położną Warto skorzystać z zajęć w szkole rodzenia, porozmawiać z położną środowiskową lub prywatną. Im więcej wiesz przed porodem, tym więcej spokoju i pewności siebie zyskasz po narodzinach dziecka.
A co z chustonoszeniem? Czy może wspierać laktację i budowanie więzi?
Na koniec – pytanie, które coraz częściej zadają przyszli i świeżo upieczeni rodzice: czy chustonoszenie może mieć wpływ na karmienie i więź z dzieckiem? „Chustonoszenie jest wspaniałym narzędziem, które może wspierać zarówno laktację, jak i bliskość – także wtedy, gdy mama nie karmi piersią.” Noszenie dziecka blisko siebie powoduje wzrost poziomu oksytocyny – hormonu miłości, który odpowiada m.in. za wypływ mleka podczas karmienia piersią. „Dzięki chuście odtwarzamy warunki podobne do tych z brzucha mamy – dziecko słyszy bicie serca, jest mu ciasno, może zasnąć, czuje się bezpiecznie. A spokojne dziecko to też spokojniejszy rodzic.” Chustonoszenie wspiera również tatę lub inną osobę opiekuńczą w budowaniu relacji z dzieckiem – bo bliskość i dotyk są uniwersalnymi narzędziami miłości, niezależnie od tego, kto je daje.
Chusta, która wspiera więź od pierwszych dni W moer studio wierzymy, że bliskość ma moc. Dlatego stworzyliśmy elastyczne chusty do noszenia noworodków i niemowląt, które są wygodne, bezpieczne i przyjazne dla początkujących rodziców. Jeśli czujesz, że chustonoszenie może być dla Ciebie - sprawdź naszą kolekcję
👉 Zobacz chusty elastyczne moer studio
Podsumowując, karmienie piersią nie jest ani czarno-białe, ani oczywiste. To proces, który wymaga czasu, cierpliwości i wsparcia. Warto przygotować się do niego jeszcze przed narodzinami dziecka - nie tylko praktycznie, ale też mentalnie i emocjonalnie. Jeśli masz wątpliwości lub trudności - sięgnij po pomoc. Konsultacja z doradczynią laktacyjną może odmienić Twoje doświadczenie i dać Ci poczucie pewności, że robisz wszystko najlepiej, jak potrafisz.






Komentarze